"Idzie luty, podkuj buty", hm.. to tyle dla ludzi , a co z ogrodem?
No może podkuwać butów roślinom nikt nie będzie, ale najwyższy czas, z uśmiechem spojrzeć w kierunku wiosny i pomóc roślinom przetrwać do końca zimy, ten mroźny czas. Śniegiem sypnęło, słońce coraz wyżej i mocniej na niebie świeci, pora więc wybrać się do ogrodu, by sprawdzić, co tam u naszych "podopiecznych".
LISTA PRAC NIEZBĘDNYCH W LUTYM:
1. Pamiętajmy, by zimą strzepywać śnieg z roślin, unikniemy w ten sposób połamanych i zdeformowanych pędów wiosną.
2. Kto jeszcze nie bielił roślin, to najwyższa pora się za to zabrać. Bielenie jest bardzo ważnym zabiegiem, który chroni przed uszkodzeniami spowodowanymi nagłymi zmianami temperatur. Zabieg ten można przeprowadzać od połowy grudnia i utrzymywać pobielone drzewka aż do marca. Pamiętajmy, że bielenie nie służy niszczeniu szkodników, ale zapobiega uszkodzeniom mrozowym wynikającym z nagrzewania się ciemnej kory! Wapno do bielenia jest dostępne w każdym sklepie ogrodniczym . Poza bieleniem, możemy również na działkach przydomowych, osłaniać pnie słomą lub papierem. Młode drzewka będą nam wdzięczne za założenie osłonek sadowniczych, które ochronią je przed obgryzaniem przez np. zające , szukające pożywienia.
3.Kiedy minie już okres silnych mrozów, zabieramy się do cięcia drzewek owocowych. Przemienność owocowania u drzewek, wynika z braku odpowiedniego cięcia, więc by co roku cieszyć się owocami, musimy pamiętać o cięciu. W pierwszej kolejności tniemy jabłonie i grusze, winorośle (o ile nie zrobiliśmy tego jesienią),agrest, maliny, porzeczki, następnie śliwy, leszczyny, morele, brzoskwinie. Okres letni rezerwujemy dla wiśni , czereśni, orzecha włoskiego
W bezmroźne dni, warto przyciąć też drzewa i krzewy ozdobne, kwitnące latem i jesienią. Luty to również doskonały moment, na wykonanie cięcia odmładzającego zbyt wybujałych żywopłotów.
